Jako, że wszystko jest już na swoim miejscu i powoli pełznie do przodu czas zająć się zdjęciami.
Pierwsze tegoroczne podejście do zimy.
Patrycja ;)
Wściekły tydzień. Ale jestem już na miejscu i leniwie płynę z czasem. Zabieram się więc na zdjęcia, bo zaległości nieustannie powiększają swoje rozmiary.. Dziś przed wami Endżi ;)