Hello death

 Po długim nicnierobieniu przyszła niedziela przynosząc do mojego domu śmierć i odrobinę twórczości ;) 
Monotonia skłoniła mnie do oderwania się od stałego schematu i zaczepienia o nieco inny temat. 


Na zdjęciach jest Monika, która niebawem pojawi się w całej okazałości.




This entry was posted on poniedziałek, 25 lutego 2013. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

Leave a Reply